Mikroinstalacja do 50 kW – który model prawny i biznesowy będzie najbardziej opłacalny?

mikroinstalacja 50 kW prawo energetyczne OZE kancelaria AT LAW

Wolumen zbliżony do 50 kW oferuje ciekawe możliwości inwestycyjne. Duża mikroinstalacja to oksymoron, jednak samodzielnie lub w grupie, takie instalacje mogą adresować poważne potrzeby mniejszych przedsiębiorców lub… zapewnić inwestycję o dobrej stopie zwrotu. W ramach kompendium Prawo Energetyczne i OZE Kancelaria AT LAW przedstawia kilka istotnych spostrzeżeń. Czy warto zostać prosumentem w świetle zmieniających się zasad rozliczania w systemie net billingu, które obejmą okres od 1 lipca 2024 roku, czy też wykorzystać inny, niedoceniany instrument wsparcia gwarantowany przez Ustawę OZE?

Turbiny wiatrowe o mocy do 50 kW mogą zmienić kształt segmentu rynku energii obejmującego mikroinstalacje. Zbliża się nowy rządowy program Moja Elektrownia Wiatrowa. Zastanówmy się jednak, czy warto iść utartym schematem, czy też wybrać węższą, ale potencjalnie bardziej opłacalną ścieżkę. Dofinansowanie z programu Moja Elektrownia Wiatrowa miałoby trafić jedynie do prosumentów (wiatraki przydomowe i produkcja energii jedynie na własne potrzeby), oraz być ograniczone do instalacji o maksymalnej mocy 20 kW i wysokości maks. 30 m.  Jest to zawężenie nawet w stosunku do ram prawnych samego systemu prosumenckiego, który do kategorii prosumenta zalicza także odbiorcę końcowego niebędącego odbiorcą energii elektrycznej w gospodarstwie domowym, o ile nie stanowi to przedmiotu jego przeważającej działalności gospodarczej, z limitem do 50 kW.
Chciałoby się także powiedzieć, że to już było. Wielu prosumentów czuje się wykorzystanych, zwłaszcza uwzględniając zdecydowany spadek cen odkupu energii oraz usankcjonowaną prawnie (art. 7 ust. 8d10 Ustawy Prawo energetyczne) możliwość odłączenia instalacji w przypadku wzrostu napięcia w sieci podczas letnich szczytów produkcji, co uniemożliwia sprzedaż energii w najbardziej produktywnych godzinach. Owszem, ten artykuł nie jest skierowany do przeciętnego Kowalskiego. Raczej do kogoś, kto jest lub chciałby stać się przedsiębiorcą i zarabiać na własnej instalacji OZE, ponosząc stosunkowo niewielkie ryzyko budowy mikroinstalacji. Niskie i niestabilne ceny odkupu energii osiągają ostatnio niechlubne rekordy. Cena, po której została przeliczona energia oddana do sieci przez prosumentów w grudniu 2023 roku (Rynkowa Miesięczna Cena Energii Elektrycznej – RCEm) wyniosła 304,63 zł/MWh. Przy starcie systemu net billing cena oscylowała wokół 700 zł/MWh, ale już po utrwalonym trendzie spadkowym od maja 2023 wynosiła maksymalnie 454 zł/MWh (czerwiec), a w większości miesięcy RCEm oscylowała już wokół 350 zł/MWh[1]. Styczeń 2024 przyniósł RCEm = 437,02 zł/MWh. Ceny odkupu spadły zatem około dwukrotnie, ceny zakupu energii z sieci rosną i zapewne będą rosnąć coraz szybciej. Czy dofinansowanie na budowę instalacji wystarczająco równoważy powyższą niepewność co do opłacalności funkcjonowania w systemie net billingu przez kolejne 15 lat?
Jeżeli jesteś przedsiębiorcą i w zakresie własnej działalności konsumujesz większy wolumen energii oraz na stosunkowo stałym poziomie – wówczas system prosumencki jest w miarę opłacalny, ponieważ więcej własnej energii skonsumujesz na bieżąco, nie będąc zmuszonym do korzystania z wirtualnego magazynu wartości energii. Energię na własne potrzeby w czasie, w którym twoja instalacja nie produkuje lub jej produkcja nie pokrywa całego zapotrzebowania, kupujesz oczywiście po cenie znacznie wyższej niż cena, za którą sprzedajesz wyprodukowaną energię do sieci, magazynując wartość sprzedanej energii. Ostatnio zakup jest ponad dwukrotnie droższy niż sprzedaż[2] i w ten sposób Twój prosumencki magazyn wartości energii zostaje odchudzony o połowę. Jeśli jesteś przedsiębiorcą, nie dostaniesz klasycznego dofinansowania kosztów zakupu instalacji w ramach wsparcia systemu prosumenckiego, na przykład w programie Moja Elektrownia Wiatrowa. Jeśli nie jesteś przedsiębiorcą, z reguły nie wykorzystasz mocy 50 kW a dodatkowo konsumujesz większość energii poza czasem, kiedy jednocześnie produkuje ją Twoja instalacja, i tym bardziej przepłacasz.
Jak wykorzystać Prawo energetyczne i OZE poza systemem prosumenckim?
W obu omówionych przypadkach warto rozważyć alternatywę – wpięcie instalacji za licznikiem, autokonsumpcję wyprodukowanej energii oraz sprzedaż nadwyżek w ramach działalności gospodarczej (w dowolnej formie prawnej) na zasadach gwarantowanych Ustawą OZE. Brzmi bardzo podobnie? Obrazowo i w pewnym uproszczeniu, do 30 czerwca 2024 roku różnica jest taka, jak 304,63 zł/MWh do 736,39 zł/MWh. Natomiast od 1 lipca 2024 roku różnica będzie jeszcze większa, ponieważ zmieni się obecny, przejściowy system rozliczania prosumentów w net billingu, przewidziany tylko do 30 czerwca 2024 roku.
Skąd wzięliśmy kwoty 736,39 zł/MWh i 304,63 zł/MWh? Pierwsza wynika z Informacji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (nr 73/2023) w sprawie średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej na rynku konkurencyjnym w III kwartale 2023[3]. Cenę odkupu energii z mikroinstalacji poza systemem prosumenckim reguluje art. 41 ust. 8 Ustawy OZE, stanowiący, że: „cena zakupu energii elektrycznej, o której mowa w ust. 1, wynosi 100% średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale ogłoszonej przez Prezesa URE na podstawie art. 23 ust. 2 pkt 18a ustawy – Prawo energetyczne.” Wyjaśniamy, jakie przypadki obejmuje wspomniany ust. 1.
Należy zacząć od tego, że mikroinstalacje do 50 kW korzystają z istotnego i często niedocenianego instrumentu wsparcia, o ile działają poza systemem prosumenckim, a podmiotem wytwarzającym w nich energię jest przedsiębiorca.
Po pierwsze, zgodnie z art. 41 ust. 1 UOZE sprzedawca zobowiązany dokonuje zakupu (jest zobowiązany do zakupu) energii elektrycznej oferowanej:
  • niewykorzystanej energii elektrycznej wytworzonej przez wytwórcę innego niż prosument energii odnawialnej, prosument zbiorowy energii odnawialnej lub prosument wirtualny energii odnawialnej, będącego przedsiębiorcą niekorzystającym z rozliczenia zgodnie z  4 ust. 1-3 (zarówno net metering jak i net billing – przyp. aut.), w mikroinstalacji z odnawialnych źródeł energii, w tym przechowywanej w magazynie energii elektrycznej (…),
oraz
  • energii elektrycznej wytworzonej z odnawialnych źródeł energii w mikroinstalacji przez wytwórcę będącego przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy – Prawo przedsiębiorców niekorzystającego z rozliczenia zgodnie z  4 ust. 1 (net metering – przyp. aut.) , pod warunkiem że energia elektryczna została wytworzona w tej mikroinstalacji po raz pierwszy po dniu wejścia w życie rozdziału 4 (2016 rok – przyp. aut.).
Po drugie, obowiązek zakupu oferowanej energii elektrycznej, o której mowa w obu powyższych punktach, powstaje od pierwszego dnia wprowadzenia tej energii do sieci dystrybucyjnej i trwa przez okres kolejnych 15 lat, nie dłużej niż do dnia 30 czerwca 2047 r., przy czym okres ten liczy się od daty wytworzenia po raz pierwszy energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii.
Po trzecie, koszty bilansowania handlowego energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacjach, o których mowa powyżej, pokrywają w całości sprzedawcy zobowiązani, a więc nie pojawiają się one na rachunkach za energię.
Podsumowując, przedsiębiorcy posiadający mikroinstalacje do 50 kW i działający w opisanym wyżej modelu zarabiali w czwartym kwartale 2023 736,39 zł za każdą MWh wyprodukowaną i przekazaną do sieci, tj. nieskonsumowaną w ramach własnego zapotrzebowania (autokonsumpcji).
Druga kwota, tj. 304,63 zł/MWh to omawiana wcześniej Rynkowa Miesięczna Cena Energii Elektrycznej – RCEm z grudnia 2023, po której każda MWh wyprodukowana w instalacji powiększała wirtualny magazyn wartości energii, a którą to wartość można zużyć w celu zapłaty za energię kupowaną poza czasem pracy instalacji lub kiedy produkowana energia nie zaspokaja 100% własnego zapotrzebowania.
W przejściowym okresie net billingu (czas od 1.7.2022 r. do 30.6.2024 r.), zgodnie z art. 4b ust. 4 i 6 Ustawy OZE, rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej ustalana jest dla każdego miesiąca kalendarzowego, jako ważona wolumenem energii elektrycznej wprowadzanej do sieci elektroenergetycznej przez prosumentów energii odnawialnej lub prosumentów zbiorowych energii odnawialnej wytwarzających energię elektryczną w mikroinstalacjach lub małych instalacjach, średnia z rynkowych cen energii elektrycznej.  Zatem zakup energii wyprodukowanej odbywa się po średniej cenie rynkowej (ale z rynku hurtowego) z miesiąca poprzedniego. Stosowanie przejściowego modelu net billingu ma na celu przygotowanie do rozliczenia wartościowego energii według ceny godzinowej, tj. wprowadzenia docelowego systemu rozliczenia net billingu i wprowadzenia Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE), który teoretycznie zacznie działać od 1 lipca 2024 r.
Już od 1 lipca 2024 r. stosowana do rozliczenia cena będzie również średnią ceną z rynku hurtowego, ale nie miesięczną, a dobową, i będzie potwierdzana przez operatora rynku informacji energii (Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A.) dla polskiego obszaru rynkowego oraz dla wszystkich sesji notowań danej doby w systemie kursu jednolitego na rynkach dnia następnego, co oznacza wprowadzenie rozliczenia z zastosowaniem taryf dynamicznych. Powyższe znacząco zwiększa możliwość nieprzewidzianych wahań cen odkupu energii z instalacji prosumenckich.
W tym kontekście gwarantowana dla przedsiębiorców (nie prosumentów) na podstawie art. 41 ust. 8 Ustawy OZE cena zakupu energii na poziomie 100% średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale, wydaje się bezpieczną przystanią. Jej obecny poziom (736,61 zł / MWh w IV kwartale 2024 r.) wypada około dwukrotnie lepiej niż RCEm. W rezultacie – już obecnie w systemie prosumenckim za jedną pobraną kWh oddajemy ponad dwie kWh, a w 2024 i następnych latach będziemy oddawać trzy i więcej, z uwagi na zniesienie ustawowej tarczy cenowej od 1 lipca 2024 r. (przewidywany wzrost cen o 60%), z uwagi na ogólny trend wzrostu cen energii, jak również z uwagi na omówioną zmianę sposobu rozliczeń systemu net billingu i niepewność wynikającą z wprowadzenia taryf dynamicznych.
Dodajmy do tego możliwość pozyskania przez przedsiębiorców dofinansowania z innych niż prosumencki systemów wsparcia. Wiele programów w tym zakresie już się skończyło, jednak kilka z nich jest jeszcze do wykorzystania. Po odblokowaniu środków z KPO zapewne pojawi się ich znacznie więcej.
[1] https://www.pse.pl/oire/rcem-rynkowa-miesieczna-cena-energii-elektrycznej
[2] https://akademia-fotowoltaiki.pl/net-billing-fotowoltaika-przyklady/#naglowek-2 – zobacz wykres
[3] https://www.ure.gov.pl/pl/energia-elektryczna/ceny-wskazniki/11063,Srednia-kwartalna-cena-energii-elektrycznej-art-49aa-ust-2-ustawy-Prawo-energety.html
Paweł Zajkowski
Partner w kancelarii AT LAW Łysakowski Zajkowski Radcowie Prawni Spółka Partnerska

Zadaj nam pytanie

Zadzwoń do nas lub wypełnij poniższy formularz, a skontaktujemy się z Tobą. Staramy się odpowiadać na wszystkie zapytania w ciągu 24 godzin w dni robocze.